Witam (to mój pierwszy post na forum). Z tego co się orientuję jedyną możliwością numerowania zamówień są kolejne numery (domyślnie od 100). Czy (jak to widziałem w innych sklepach) istnieje możliwość wprowadzenia takiej opcji, aby numery zamówień były losowe (np. 8-cyfrowe liczby lub też identyfikatory zawierające także litery)? Plusem takiego rozwiązania jest brak możliwości określenia liczby zamówień złożonych w sklepie przez klienta. Pozdrawiam Marcin
Konfiguracja --> Sprzedaż --> Zakupy, możesz ustalić od jakiego numeru ma być zliczane zamówienie, podnieś liczbę np. do 2999 i będzie to dobrze wyglądało. Niestety nie da się uruchomić losowości. Zgłoszenie przekazaliśmy już z Mariuszem do kierownika produktu jako sugestia. Konfiguracja --> Asortyment --> Produkty, możesz ustalić za to losowe numery ID produktów.
Na start rozwiązanie się sprawdzi, ale już gdy ktoś zrobi 2 zamówienia to wie ile zamówień sklep realizuje (chyba że ktoś w ramach codziennego rytuału dźwiga sobie te liczby startowe . Tego można uniknąć wprowadzając takie rozwiązanie. Stąd moja sugestia.
Zastanawiam się i zastanawiam i nie znajduję przyczyny, dla której przeszkadza Ci to, że klient wie ile realizujesz zamówień. Możesz to naświetlić?
Po prostu chciałbym mieć możliwość zachowania tej informacji jako poufnej. Na podstawie takiej informacji np. konkurencja może oszacować obroty sklepu, czego nie każdy sobie życzy. Bardziej o ten aspekt mi chodziło. Generalnie, projektując systemy, jestem zwolennikiem podejścia że klient dowolnej aplikacji powinien otrzymywać minimalną ilości informacji konieczną do realizacji danej usługi. Właśnie z powodu, który podałem w pierwszym akapicie.
dla dużych sklepów to nie ma większego znaczenia, dla startujących ma dość duże znaczenie, więc w sumie myślę, że pomysł jest dobry.
Wrzuć losowy numer w KONFIGURACJA -> ZAKUPY w polu "kolejny numer zamówienia" np. 1234 i już konkurencja będzie miała błędne dane
Będzie miała błędne dane jeżeli chodzi o liczbę zamówień od początku, ale wystarczy że np. rano i wieczorem jednego dnia złoży sobie zamówienie (oczywiście porzucone) lub złoży zamówienie w 2 kolejne poniedziałki i już wie ile zamówień realizujesz (mniej więcej oczywiście) w ciągu dnia.
Kurczę, kilka razy gryzłem się w język, żeby nie odpowiedzieć, ale efekt jest taki, że mam pogryziony język a i tak odpowiem. Moim zdaniem jest to zły kierunek myślenia. Jeżeli chodzi o klientów, uczciwsze będzie w małym sklepie informowanie, że dopiero zaczynasz i dlatego będziesz bardzo wdzięczny za każdą uwagę, sugestię, etc. W ten sposób klienci, którzy dokonają zakupu chętniej zostawią Ci swoją opinię - a pamiętaj, że numer zamówienia klient poznaje dopiero po jego złożeniu. Jeżeli chodzi o konkurencję, to wybacz, ale sklepu, który właśnie pojawił się w internecie (a nie wydaje milionów na reklamę) konkurencja nawet nie zauważy przez kilka miesięcy, a już na pewno nie będzie składała dwóch zamówień po to tylko, żeby sprawdzić ile zamówień wpływa. A duże firmy? Wręcz chwalą się ile zrobiły obrotu, ilu klientów pozyskały. Co do ułatwiania procesów - łatwiej jest zapanować nad zamówieniami, jeżeli mają kolejne numery, jeżeli klient podaje Ci numer swojego zamówienia i jest to numer kolejny, to od razu wiesz, czy to zamówienie bieżące, czy sprzed ok. miesiąca. Moim zdaniem, zajmij się sprzedażą a nie teoriami spiskowymi - lepiej na tym wyjdziesz. Ps. Nie jest moim celem krytykowanie Cię, a jedynie pokazanie pewnej perspektywy.
Oczywiście nie twierdzę, że przedstawiona przeze mnie perspektywa jest jedyna słuszna. Teorie spiskowe nigdy mnie nie interesowały W najmniejszym stopniu w tej propozycji chodzi mi o ukrycie faktu, że sklep jest młody - to można sprawdzić na wiele sposobów, a w ClickShopie jest przecież możliwość nadania pierwszemu zamówieniu w sklepie dowolnego numeru. Co do dużych firm - chwalą się ile zarobiły dopóki nie przychodzi np. jakiś kryzys - wtedy raczej robią wszystko aby ukryć informację że wiedzie im się gorzej. To o czym piszę to propozycja. Prowadząc biznes możesz mieć różne metody i pomysły na jego prowadzenie. Jedni chcą się chwalić, inni nie - i o taką możliwość mi chodzi Nie było moim zamierzeniem przekonywanie nikogo, że ma taką numerację stosować. Znam wiele dużych sklepów internetowych stosujących taki schemat numeracji zamówień, a do kilku skryptów są dostępne pluginy do tego - jak sądzę więc może być na nią zapotrzebowanie.
Tak, identyfikacja zamówienia na podstawie ciągu na pewno będzie o wiele łatwiejsza, wiadomo nie zawsze przydatna, ale w końcu mamy w planach rozwój. Jak pisałem, zgłoszenie poszło. Co do chwalenia się czy sklep jest nowy czy nie, i do tego tematu moim zdaniem trzeba podejść z rozwagą, a więc owszem kto chce wiedzieć ten i tak odkryje że jesteś nowy, kogo to nie interesuje, zignoruje to. Metod na wejście na rynek jest wiele i sam fakt chęci zebrania feedbacku, najprościej zakomunikować np. odpowiednio rozmieszczonymi formularzami kontaktowymi czy banerami zapraszającymi do pierwszych zakupów. Myślę że bezpośrednie informowanie o wszystkim, nie ma większego sensu.