ROZWIĄZANE Sprawdźcie błędy indeksowania po 5 stycznia 2017

@Pykon dziękuję za informacje, dodałem je do zgłoszenia, które jest analizowane przez programistów zajmujących się rozwojem sklepu internetowego Click Shop. Jak uzyskam info od programistów, którzy to sprawdzają, natychmiast wam tutaj o tym napiszę.

 

Lawina błędów zaczęła właśnie namnażać się ze zdwojoną siłą - już 707 błędów 404. Niech ktoś z home.pl to wreszcie ogarnie bo zaczniemy tonąć. To niedorzeczne żeby usługa za którą płacimy pogrążała nam sprzedaż. Jeszcze trochę i będziemy musieli zrezygnować z tego sklepu żeby ratować domenę. Bzdeciarstwo powinno mieć jakieś granice, a nawet aplikacja click shopa na FB zaraz po zainstalowaniu nadaje się od razu do serwisu. Litości!

 

Wpisuję się do tematu, żeby nie było, że to tylko 3 osoby, większość pewnie jeszcze sobie tłumaczy, że to styczeń i będzie lepiej.

 

Dodaję nazwę Twojej usługi do zgłoszenia. Jutro mam otrzymać informacje od kierownika produktu w tej sprawie.

edit: feedback trochę się przedłuża, proszę jeszcze o cierpliwość, jutro postaram się uzyskać informacje na temat dalszych planów.

 

Otrzymałem potwierdzenie od kierownika produktu, że praca nad znalezieniem przyczyn tych sytuacji nadal trwają. Gwarantuję, że jak tylko otrzymam informacje na temat przyczyn występowania i proponowanym rozwiązaniu, to jak najszybciej Wam o tym tutaj napiszę. Przepraszam za niedogodności.

 

Dostałem właśnie maila od home.pl z wyjaśnieniem, że programiści mają się uporać z problemem błędów 404 do końca lutego. Biorąc pod uwagę, że problem powstał po aktualizacji 2 stycznia, to daje dwa miesiące orania domeny sklepu błędami. Na dziś mamy już 721 błędów 404, do końca lutego będzie ich pewnie z 900. Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Do tego jeszcze w swojej naiwności postanowiliśmy skorzystać z aplikacji na Facebooka, którą przygotowali dynamiczni programiści Click Shopa. Aplikacja zadziałała po dwóch tygodniach użerania się z helpdeskiem, a wygląda tak, jakby zaprogramował ją stawiający pierwsze kroki w html-u dwunastolatek. To wszystko nie powinno mieć miejsca, zamiast korzystać z gotowych, dopracowanych rozwiązań, trzeba ciągle z czymś walczyć, bo nie działa tak, jak powinno. Zdecydowaliśmy się na płatną platformę po to, aby zajmować się biznesem, a nie pilnowaniem jakości dostarczanych przez platformę rozwiązań programistycznych. Testowanie na klientach to wizerunkowo nienajlepszy pomysł. Gdyby ktoś nas teraz zapytał, czy polecilibyśmy Click Shopa, to niestety nie moglibyśmy tego zrobić. Mimo pozytywnego nastawienia mamy go tak dosyć, że jedyne, co trzyma nas przy tej platformie, to włożona w sklep praca i linki kierujące na stronę. Pracowników helpdesku niedługo będziemy poznawali po głosie.

 

Czekamy, a ilość błędów rośnie, może nie w takim tempie, jak powyżej, ale jednak wykres idzie w górę. Pozycja sklepu leci w dół, a ilość zamówień spada...Panowie programiści, do końca lutego jeszcze nieomal dwa tygodnie! Jeszcze raz prosimy o priorytetowe załatwienie sprawy.

 

Na 404 google mówi tak i nie jest to powód do paniki. U mnie jeszcze nigdy 404 nie spowodował wahań pozycji:
Googlebot zażądał adresu URL, którego nie ma w Twojej witrynie.

Usuwanie błędów 404
Większość błędów 404 nie wpływa na pozycję witryny w rankingach wyszukiwania. Możesz spokojnie je zignorować. Zwykle są spowodowane literówkami, błędami w konfiguracji witryn lub staraniami Google, by rozpoznać i zindeksować linki z treści umieszczonych na stronie, takich jak kod JavaScript. Te wskazówki pomagają zbadać błędy 404 i je usunąć:

1. Sprawdź, czy warto usuwać te błędy. Wielu (o ile nie większości) błędów 404 nie warto usuwać. Dlaczego? Wystarczy posortować błędy 404 według priorytetu i skoncentrować się na usunięciu tylko koniecznych. Pozostałe możesz zignorować, ponieważ błędy 404 nie mają szkodliwego wpływu na indeksowanie ani pozycję Twojej witryny.
   • Jeśli błąd dotyczy usuniętej strony, która nie ma odpowiednika ani zamiennika, zwracanie kodu 404 jest właściwym rozwiązaniem.
   • Jeśli problem dotyczy nieprawidłowego adresu URL wygenerowanego przez skrypt albo nieistniejącego w Twojej witrynie, najpewniej nie należy się tym przejmować. Pojawienie się takiego błędu w raporcie może być denerwujące, ale nie trzeba go usuwać, chyba że w adres URL zawiera link z częstym błędem ortograficznym (patrz poniżej).
2. Sprawdź, gdzie znajdują się nieprawidłowe linki. Kliknij adres URL, by wyświetlić informacje na temat linków z tych stron. Ewentualne poprawki zależą od tego, czy link pochodzi z Twojej witryny, czy może z innej:
   1. Popraw linki z Twojej witryny, które prowadzą do nieistniejących stron, albo usuń te linki.
      • Jeśli treść została usunięta, użyj przekierowania.
      • Jeśli treść jest całkowicie usunięta i nie planujesz zastąpić jej nowszymi, podobnymi treściami, stary adres URL powinien zwracać błąd 404 lub 410. Obecnie Google traktuje błąd 410 (Brak) tak samo jak 404 (Nie znaleziono). Zwrócenie kodu innego niż 404 i 410 w przypadku nieistniejącej strony (lub przekierowanie użytkowników do innej strony, np. strony głównej, zamiast zwrócenia błędu 404) może być przyczyną problemów. Oznacza to pozorny błąd 404, co może utrudniać znajdywanie stron przez użytkowników i wyszukiwarki.
      • Jeśli adres URL jest nieznany: mogą się niekiedy pojawiać błędy 404 odnoszące się do adresów URL, których w ogóle nie było w Twojej witrynie. Googlebot może zgłaszać takie błędy, próbując przejść do linków zawartych w poleceniach JavaScript, plikach Flash i innych osadzonych treściach albo do linków istniejących tylko w mapie witryny. Na przykład w witrynie może znajdować się poniższy kod, który śledzi pobieranie plików w Google Analytics:
        <a href="helloworld.pdf"
        onClick="_gaq.push(['_trackPageview','/download-helloworld']);">
        Hello World PDF</a>
        Gdy Googlebot natrafi na taki kod, może próbować zindeksować adres URL http://www.example.com/download-helloworld, nawet jeśli nie jest to prawdziwa strona. Taki link może się wtedy pojawić jako błąd 404 (Nie znaleziono) w raporcie Błędy indeksowania. Aktualnie szukamy rozwiązania, które zapobiegnie takim błędom indeksowania. Ten błąd nie ma wpływu na stan zindeksowania ani pozycję Twojej witryny.
   2. Popraw literówki w linkach z innych witryn przy pomocy przekierowań 301. Na przykład literówka w prawidłowym adresie URL (www.example.com/czerwonebutz zamiast www.example.com/czerwonebuty) może się zdarzyć, gdy ktoś po prostu się pomyli, umieszczając link do Twojej witryny. W takim przypadku możesz przechwycić taki błędnie napisany adres URL przy pomocy przekierowania 301, które będzie prowadzić do właściwego adresu URL. Możesz również skontaktować się z webmasterem witryny i poprosić o zaktualizowanie lub usunięcie błędnego linku.
3. Zignoruj pozostałe błędy. Nie twórz fałszywych treści, przekierowań do Twojej strony głównej ani nie blokuj takich adresów URL z użyciem pliku robots.txt. Takie działania utrudniają nam analizę struktury Twojej witryny i jej prawidłowe przetwarzanie. Takie błędy nazywamy pozornymi błędami 404. Pamiętaj, że kliknięcie Problem rozwiązany w raporcie Błędy indeksowania tylko tymczasowo ukrywa błąd 404, który ponownie się pojawi przy kolejnej próbie zindeksowania tego adresu URL. Gdy pomyślnie zindeksujemy adres URL, możemy nieustannie go indeksować. Użycie przekierowania 300 opóźni próbę ponownego indeksowania, być może na dłuższy czas.

 

Mogę potwierdzić, że sytuacja z pojawiającymi się błędami zostanie poprawiona przez programistów zajmujących się rozwojem Click Shop. W tej chwili nie mogę jeszcze potwierdzić terminu planowanej aktualizacji.

 

@papux A ile miałeś tych błędów 404, też 700? Po pierwsze, teorie przedstawiane przez Google lubią się nie sprawdzać, bo algorytmy pozycjonowania w SERP-ach są często zmieniane i nigdy, NIGDY Google dokładnie nie ujawni ich dokładnego działania. A po drugie, skoro to są błędy, to nie powinno ich być, a przynajmniej nie w takiej skali. Mamy kilkanaście stron i w żadnej w panelu GSC nie widzieliśmy takiego bajzlu w url-ach jak w Click Shopie od początku stycznia. Kilkanaście błędów 404 ma prawo się pojawiać, ale nie kilkaset i nie z takim tempem przyrostu. URL-e zwracające u nas 404 to zdecydowanie nie są JS. Pokazywałem je już wcześniej w tym wątku. Zaczęły się pojawiać znikąd po aktualizacji 2 stycznia. Wcześniej przez lata sytuacja była stabilna, więc coś się popsuło. Potwierdza to deklaracja home o przygotowywaniu dedykowanej aktualizacji z łatą.

 

Donoszę na bieżąco - Generator Błędów Click Shopa dołożył do pieca i mamy już 850 błędów 404. Przyrost ok. 30-50 dziennie. Poczekamy jeszcze tydzień (błędy rosną od 5 stycznia, dziś mamy 18 lutego) i jak dalej tak będzie to trudno - wynosimy się z home.pl. Wiemy, że programiści pracują, ale my też pracujemy i ktoś nie szanuje naszej pracy.

 

To ja w razie czego dopiszę że u nas tak samo - 6 błędów 504 i już ponad 2000 błędów 404 (pewnie więcej z racji dużej ilości produktów) (sklep https://www.kom-bizuteria.pl/ ) - i tak samo - adresy dotyczą dziwnych URL do nadal funkcjonujących produktów.

 

Kwestia błędów 404 w Google Search Console została zdiagnozowana przez programistów - w skrócie wychodzi na to, że roboty Google’a trochę inaczej czytają teraz pliki map witryn. Podczas najbliższej lub (w najgorszym scenariuszu) przy następnej aktualizacji sklepu, błędy te zostaną wyprowadzone. Przepraszamy za powstałe niedogodności.

Oczywiście jak coś się zmieni, to dam tutaj bezzwłocznie znać na forum.

 

To w takim razie wobec tak zawoalowanej odpowiedzi poprosimy o termin. KIEDY to ogarniecie.

 

Zmiany zostaną wprowadzone razem z aktualizacją sklepów do wersji 1.8.6. Dzisiaj rozpoczęła się aktualizacja sklepów do wersji 1.8.5 (https://pomoc.home.pl/baza-wiedzy/aktualizacja-click-shop-do-wersji-1-8-5/), więc w ciągu najbliższych kilku - kilkunastu dni zostanie ogłoszona kolejna paczka aktualizacyjna dla sklepów, która naprawi występowanie tych błędów 404.

 

No to w takim razie damy Wam jeszcze szansę

 

Dopisuję się również 6 błędów serwera i ciągle rosną liczba 404.....

 

Donoszę aktualne wieści. Po przejściu na SSL na całym sklepie, błędy 404 na http przestały rosnąć, za to na https po miesiącu jest ich już setka. Także ten - machina błędopędna home.pl jedzie dalej

 

A ja nie mam błędów ale za to jakiś skrypty java blokują mi indeksacje podstron.

 

Wysłałem do Home zgłoszenie 12.03.17r o sytuacji i otrzymałem odpowiedź:

Na zrzucie widać, iż blokowane są pliki js skryptów. Sugerujemy weryfikacje tych plików - nie są to domyślne pliki sklepu.

Oczywiście nigdy nie dodawałem żadnych skryptów do swojego sklepu.

Temat również jest pod linkiem
https://forum.home.pl/threads/skrypt-java-blokuje-mi-indeksowanie-produktow.1876/#post-12771

Moje pliki: