Czy macie pomysł, jak zmienić ceny na liście produktów, żeby produkty występujące w wariantach pojawiały się z cenami np. 10,00 zł - 22,00 zł?
Nie ma mechanizmu który byłby w stanie wyciągnąć wartość pierwszego i ostatniego wariantu, lub cenę najniższą i najwyższą. Więc po stronie sklepu tego nie zrobisz. Ewentualnie możemy próbować dodać np. atrybut produktu w który wprowadzisz jakieś przedziały cenowe, potem te przedziały dodać do opcji przeglądania na stronie kategorii i klient sobie wybierze to jako opcję, np. pokazuj produkty w przedziale cenowym, ale to bez sensu. Zdubluje się z polem cena OD DO. Pytanie np. do @gabiec.pl lub kogoś, czy jest w ogóle opcja żeby wyciągnąć wartość atrybutu z karty prduktu i przenieść ją np. na stronę główną kategorii. Bo dodanie dodatkowego pola pewnie jest kwestią dodania kawałka kodu w .tpl, ale mamy zmienną i najprościej będzie ją w ten sposób wychwycić. Pytanie czy to ma jakikolwiek sens od strony informacyjnej, widzieć produkt i informację że jego warianty są w zakresie cenowym od do, nie wiedząc nawet czym się ten produkt różni od innego. Czy w tej sytuacji nie lepiej do każdej ceny produktu dodać z przodu dopisek CENY OD: zamiast samo CENA.
Można dopisać, ALE, chodzi o to jak to dopisać, żeby dopisek OD pojawiał się tylko w przypadku produktów z wariantami (najchętniej tymi zmieniającymi cenę, ale chociaż z jakimikolwiek wariantami), a bez wariantów się nie pojawiał. No i rzecz jasna, nie może się pojawiać (ten dopisek) na karcie produktu
Bo tak naprawdę, wszystko się sprowadza do poinformowania klienta, że jeżeli zacznie wybierać warianty, to może zmienić się cena. I to wg. mnie powinien być standard dla całego Click Shopa.
No to może zróbmy to za pomocą pola krótkiego opisu: https://forum.home.pl/threads/wyswietlanie-krotkiego-opisu-produktu.838/#post-5103 https://forum.home.pl/threads/skorka-rwd-zmiana-kilku-elementow-w-wygladzie.319/#post-1939 W opisie, np.: sprawdź warianty tego produktu już od 10 zł. A sam krótki opis aktywować dla tych produktów które chcemy. Nie widzę innego, mniej inwazyjnego wyjścia chyba, że agencja lub ktoś z użytkowników, miał podobny "problem".